Canary Expedition - Etap 3 Brest - Porto | Zatoka Biskajska - Id La Marina Du Moulin Blanc
Du au
De 10h00 à 10h00
Id La Marina Du Moulin Blanc
Rue Eugène Berestdu
29200
Brest
Zapraszamy na kolejny etap wielkiej żeglarskiej przygody!
Płyniemy z Brestu do Porto, ale istnieje możliwość uczestniczenia również w kolejnych etapach podróży, aż na bajeczną Teneryfę, cel naszego rejsu.
Najbardziej wymagający etap naszej wyprawy zaczniemy 1.11 we francuskim Breście, z którego wypłyniemy na Zatokę Biskajską. Jest to akwen na którym dno oceaniczne przechodzi w szelf kontynentalny, co wiąże się ze zmniejszeniem głębokości morza z 4000 do około 200-300 metrów na dystansie zaledwie 30 mil morskich. Tak gwałtowna zmiana głęgokości skutkuje powstawaniem dużych fal, potrafiących z łatwością osiągać kilka metrów. Ze względu na porę roku i wiążącymi się z nią warunkami meteorologicznymi planujemy trasę wzdłuż wybrzeży Francji, Hiszpanii a następnie Portugalii. Odwiedzimy francuskie La Rochelle i Bordeaux, hiszpańskie Santander, Gijon, A coruna i Vigo a etap zakończymy 17.11 w malowniczym portugalskim Porto. Plan rejsu może się oczywiście zmienić ze względu na warunki pogodowe.
Nasz jacht to 15 metrowa, znana i lubiana za komfort oraz wygodę Bavaria 50, specjalnie doposażona na naszą wyprawę. Na łódce mamy kambuz wyposażony w lodówkę, zamrażarkę, kuchenki gazową oraz mikrofalową, oraz duży stół przy którym mieści się cała załoga. Łódka wyposażona jest w trzy łazienki, w tym dwie z prysznicami oraz dodatkową kabinę prysznicową. Mamy do dyspozycji ciepłą wodę. Jesteśmy również wyposażeni w niezależne ogrzewanie nadmuchowe Webasto, zapewniające na jachcie komfortową temperaturę podczas jesiennych rejsów.
Doświadczenie żeglarskie nie jest wymagane, a każdy uczestnik rejsu będzie mógł pod kontrolą skippera nauczyć się sterować jachtem, obsługiwać żagle i sporo więcej. Doświadczeni żeglarze odświeżą swoje umiejętności oraz poznają tajniki nawigacji na wodach pływowych.
Rejs prowadzony jest przez Piotra Oleszkiewicza, doświadczonego skippera pływającego po morzach od 2009 roku. Piotr dba o bezpieczeństwo załogi, zarówno przy dobrej pogodzie, jak i wtedy, gdy morze demonstruje siłę żywiołu. Jest przeciwnikiem niepotrzebnego ryzyka i propagatorem dobrej praktyki morskiej. Na lądzie Piotr zajmuje się biznesem.
Na naszych rejsach zależy nam na dobrej zabawie, poznawaniu ludzi z pasją oraz budowaniu zgranej załogi. Wszyscy uczestnicy rejsu biorą czynny udział w pracach pokładowych. Tam gdzie to możliwe staramy się odwiedzać lokalne knajpki i tawerny a na pokładzie gotujemy wtedy, gdy nie mamy ciekawszej alternatywy. Zależy nam na komforcie, więc wszyscy uczestnicy rejsu mają miejsce w dwuosobowych kabinach (podwójnych oraz piętrowej, nikt nie śpi w mesie), poszczególne kabiny będą przydzielone przez kapitana z uwzględnieniem preferencji załogi.
Staż zdobyty na rejsie w potwierdzony będzie opinią honorowaną przez PZŻ i jest zaliczany do stażu na patenty jachtowego sternika morskiego, motorowodnego sternika morskiego oraz kapitana jachtowego.
Płyniemy z Brestu do Porto, ale istnieje możliwość uczestniczenia również w kolejnych etapach podróży, aż na bajeczną Teneryfę, cel naszego rejsu.
Najbardziej wymagający etap naszej wyprawy zaczniemy 1.11 we francuskim Breście, z którego wypłyniemy na Zatokę Biskajską. Jest to akwen na którym dno oceaniczne przechodzi w szelf kontynentalny, co wiąże się ze zmniejszeniem głębokości morza z 4000 do około 200-300 metrów na dystansie zaledwie 30 mil morskich. Tak gwałtowna zmiana głęgokości skutkuje powstawaniem dużych fal, potrafiących z łatwością osiągać kilka metrów. Ze względu na porę roku i wiążącymi się z nią warunkami meteorologicznymi planujemy trasę wzdłuż wybrzeży Francji, Hiszpanii a następnie Portugalii. Odwiedzimy francuskie La Rochelle i Bordeaux, hiszpańskie Santander, Gijon, A coruna i Vigo a etap zakończymy 17.11 w malowniczym portugalskim Porto. Plan rejsu może się oczywiście zmienić ze względu na warunki pogodowe.
Nasz jacht to 15 metrowa, znana i lubiana za komfort oraz wygodę Bavaria 50, specjalnie doposażona na naszą wyprawę. Na łódce mamy kambuz wyposażony w lodówkę, zamrażarkę, kuchenki gazową oraz mikrofalową, oraz duży stół przy którym mieści się cała załoga. Łódka wyposażona jest w trzy łazienki, w tym dwie z prysznicami oraz dodatkową kabinę prysznicową. Mamy do dyspozycji ciepłą wodę. Jesteśmy również wyposażeni w niezależne ogrzewanie nadmuchowe Webasto, zapewniające na jachcie komfortową temperaturę podczas jesiennych rejsów.
Doświadczenie żeglarskie nie jest wymagane, a każdy uczestnik rejsu będzie mógł pod kontrolą skippera nauczyć się sterować jachtem, obsługiwać żagle i sporo więcej. Doświadczeni żeglarze odświeżą swoje umiejętności oraz poznają tajniki nawigacji na wodach pływowych.
Rejs prowadzony jest przez Piotra Oleszkiewicza, doświadczonego skippera pływającego po morzach od 2009 roku. Piotr dba o bezpieczeństwo załogi, zarówno przy dobrej pogodzie, jak i wtedy, gdy morze demonstruje siłę żywiołu. Jest przeciwnikiem niepotrzebnego ryzyka i propagatorem dobrej praktyki morskiej. Na lądzie Piotr zajmuje się biznesem.
Na naszych rejsach zależy nam na dobrej zabawie, poznawaniu ludzi z pasją oraz budowaniu zgranej załogi. Wszyscy uczestnicy rejsu biorą czynny udział w pracach pokładowych. Tam gdzie to możliwe staramy się odwiedzać lokalne knajpki i tawerny a na pokładzie gotujemy wtedy, gdy nie mamy ciekawszej alternatywy. Zależy nam na komforcie, więc wszyscy uczestnicy rejsu mają miejsce w dwuosobowych kabinach (podwójnych oraz piętrowej, nikt nie śpi w mesie), poszczególne kabiny będą przydzielone przez kapitana z uwzględnieniem preferencji załogi.
Staż zdobyty na rejsie w potwierdzony będzie opinią honorowaną przez PZŻ i jest zaliczany do stażu na patenty jachtowego sternika morskiego, motorowodnego sternika morskiego oraz kapitana jachtowego.
Événements similaires
0 Commentaire Soyez le premier à réagir